Osiedle Tysiąclecia: dziki utknęły w przedszkolnym ogródku. "Jeden jest bardzo agresywny"

"Niespodzianka" czekała na pracowników przedszkola Biały Orzeł.
W przedszkolnym ogródku pojawiło się stado dzików, które najwyraźniej nie potrafi opuścić terenu. - Jeden z nich - odyniec jest bardzo agresywny - informuje straż miejska. - Ze względu na bezpieczeństwo dzieci oraz przechodniów, na miejsce zadysponowano 3 patrole straży miejskiej - w tym jeden z Eko Patrolu. Oficer powiadomił o sytuacji Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejsce jedzie już łowczy - dodaje.
Maciej Kubiak z Centrum Zarządzania Kryzysowego przyznaje, że firma, która ma podpisaną umowę z miastem na zajmowanie się dzikimi zwierzętami, jest już w drodze na miejsce. - Prawdopodobnie podjęta zostanie decyzja o wyprowadzeniu zwierząt w sposób kontrolowany w bezpieczne miejsce. Ale to specjalista podejmuje decyzję - mówi Kubiak.
-
Aktualizacjaponiedziałek, 2.12.2019 r., godz. 09.27Dziki wydostały się z ogrodzonego terenu i pobiegły do niewielkiego lasu przy ulicy Baraniaka. Służby wciąż są na miejscu.Aktualizacjaponiedziałek, 2.12.2019 r., godz. 09.27
-
Aktualizacjaponiedziałek, 2.12.2019 r., godz. 09.29Straż miejska odjeżdża podkreślając, że dziki "wybrały już swoją drogę".Aktualizacjaponiedziałek, 2.12.2019 r., godz. 09.29
Galeria zdjęć (3)



Najpopularniejsze komentarze